piątek, 18 września 2015

"The Age of Adaline" - recenzja filmu



Witam Was w ten piękny piątkowy dzień,

Czy każda z Was myśli już o weekendzie? Na pewno tak. JednI skończyli już swoje obowiązki, inni zaraz je kończą. Chciałam Wam zatem przedstawić film idealny na piątkowy wieczór, który pozwoli Wam oderwać się od codziennej rzeczywistości.
Chętnych zapraszam do dalszego czytania :)

"Wiek Adaline" to bardzo wzruszający film o kobiecie imieniem Adaline. Adaline Bowman urodziła się na początku XX wieku i żyje aż do teraz. Jak to się stało? Czy to w ogóle możliwe? Jak widać w tym filmie tak.
Adaline to kobieta, która wiedzie bardzo zwyczajnie życie. Wychodzi za mąż, rodzi córeczkę, jest bardzo szczęśliwa. Do momentu, kiedy nadeszła noc, w której zdarzyło się coś niemożliwego. Po wypadku samochodowym, który przeżyła główna bohaterka, uderza ją piorun. Jej puls znów powrócił, a serce znów zaczęło bić. I tak zaczyna się historia.
Mijają lata, a Adaline jest wciąż piękna i długowieczna. "Przestała podlegać niszczącemu działaniu czasu". Kobieta, która pracuje w bibliotece i co kilka lat zmienia swój image, imię i nazwisko nie wygląda na osobę, która miałaby być szczęśliwa. Nic by się nie wydarzyło, gdyby nie pewna noc sylwestrowa, na której spotyka miłość swojego życia. To właśnie on zakręci jej życiem, spowoduje, że Adaline będzie musiała przestać uciekać. Pozna jego ojca, który okazał się jej miłością z sprzed lat.
Adaline nie ma pojęcia co wybrać. Z jednej strony nie chce uciekać, z drugiej boi się przyszłości. Czy będzie na tyle silna, aby przezwyciężyć swoje lęki i pozostać w związku pełnym miłości? Czy jej córka, która z wyglądu przypomina jej matkę pomoże jej zatrzymać się i przestać uciekać przed czasem?
Nie chcę Wam opowiadać zakończenia, myślę, że każda powinna zrobić to sama. Serdecznie Was zachęcam, żebyście obejrzały ten film. Warty jest cennego waszego czasu.

Koniecznie dajcie znać, czy Wam się podobał.
Dla zainteresowanych przesyłam zwiastun:
https://www.youtube.com/watch?v=Q_IjWnUIMhU

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę udanego weekendu pełnego uśmiechu i niezapomnianych chwil.
Ania,

4 komentarze:

  1. Świetny film, wspaniała realizacja i przepiękna historia. Również polecam! :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie widziałam tego filmu, ale bardzo zachęciłaś mnie tą recenzją:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że zainteresowałam Ciebie. Naprawdę polecam. :)
      Pozdrawiam.

      Usuń